Sklep Sportowy Raj Poznań, nieuczciwość i usługa door to door

Miałam być ofiarą manipulacji. Miałam posiadać sprzęt wbrew własnej woli, i otrzymać tylko tyle zwrotu pieniędzy, ile uznał za stosowne właściciel sklepu SPORTOWY RAJ w Poznaniu.

EGOIZM, WYRACHOWANIE i wpływanie na klienta metodami w stylu dawnych Służb Bezpieczeństwa. Takie pozostawili po sobie wspomnienie. A oto całe zajście w możliwym skrócie:

1. Zwróciłam towar w ciągu 14 dni, w dniu 17.08.2020 r., oczekując na zwrot pieniędzy. Orbitrek Zipro Shox kupiłam w usłudze door to door. Sprzęt był niekompletny, i nazwałam to coś - "składakiem". Według prawa uznawany za wadliwy.

2. Napisano mi, że zwrot jest płatny, a usługa door to door dotyczy tylko reklamacji. Regulamin sklepu nie poruszał kwestii usługi door to door. Wspominał jedynie, że zwrot towaru w pewnych przypadkach może być płatny.

3. Złożyłam reklamację, i wtedy rozpoczęła się "jazda"........ Mnóstwo wysłanych maili, i totalny opór sklepu w realizacji moich oczekiwań.

Pracownicy sklepu za wszelką cenę chcieli, abym odebrała nowy sprzęt, chociaż pisałam, że nie chcę... Nie zwracali uwagi na fakt, że nie zrezygnowałam z prawa odstąpienia od umowy. Należność otrzymałam tylko dlatego, że uruchomiłam Rzecznika Praw Konsumentów i żądałam wyjaśnień ze strony sklepu Morele.net, który to sprzedawał swój wadliwy towar poprzez Sklep Sportowy Raj w Poznaniu.

4. Pierwszy zwrot należności otrzymałam dopiero 10 listopada 2020 r. pomniejszony o koszty zwrotu orbitreka w wysokości 40 zł. bez okazania rachunku za to. Potrącenie na tak zwaną "gębę". Sklep Morele.net nie wystąpił o pokrycie kosztów zwrotu towaru, na co posiadam potwierdzenie.

5. Drugi zwrot należności w wysokości 40 zł. otrzymałam 18 grudnia 2020 r., dzięki temu, że interweniowałam w firmie Morele.net

Usługa door to door nie widnieje, jako nazewnictwo w prawie polskim. Stąd brak regulacji prawnych w tym zakresie. U sprzedawców obejmuje zazwyczaj bezpłatny zwrot towaru w przypadku reklamacji, u innych również przy odstąpieniu od umowy zawartej na odległość w ciągu 14 dni, z jednoczesnym odesłaniem towaru w tym terminie. Wszystko powyższe spełniłam, chociaż nie obyło się bez problemów z oddaniem towaru. Opóźniali odbiór.

W mojej ocenie, sklep ten jest nieuczciwy i zasługuje na określenie "Sportowe Piekło". Umyślnie wprowadzają klienta w kanał reklamacji, aby nie mógł odmówić przyjęcia towaru ze względu na art. 556 KC. Regulamin sklepu jest tak napisany, aby można było kręcić klientem, jak żywnie się podoba. Lecz jestem nieustępliwa i drążę temat tak długo, aż sprawiedliwości stanie się zadość.

Byłam przez sklep posądzana nawet o nieznajomość przepisów prawa. Sprawa ciągnęła się cztery i pół miesiąca zanim odzyskałam pełną należność. Wygrałam! Lecz... sytuacja taka nie powinna mieć miejsca w naszej rzeczywistości. Prawda jest jeszcze taka, że prawo nasze jest w fatalnym stanie, i nikt nie stoi na straży interesów Konsumentów. Co ciekawe, Rzecznik Praw Konsumentów nie otrzymał umocowań prawnych do stosowania narzędzia nacisku na nieuczciwego sprzedawcę. Może jedynie ukarać sprzedawcę za brak odpowiedzi na wystosowane pismo kwotą 2000 zł. Sklep Sportowy Raj - nie został ukarany finansowo, chociaż nie odpowiadał na pisma urzędnika 1,5 miesiąca. Zasugerowałam urzędnikowi, aby ukarał sprzedawcę, ponieważ ignorancja w strukturach sklepu jest szeroko posunięta. Rzecznik w dniu 13 listopada 2020 r. otrzymał wyjaśnienie od sprzedawcy następującej treści: "... strony uzgodniły zwrot ceny reklamowanego towaru zgodnie z pierwotnym żądaniem reklamacyjnym konsumenta. Ponadto, konsument otrzyma bezzwłocznie zwrot kwoty potrąconej pierwotnie tytułem kosztów zwrotu reklamowanego produktu". Na dzień 13 listopada nie doszłam do porozumienia ze sklepem w żadnej kwestii, a potrącenia w wys. 40 zł. nie chcieli zwracać. Musiałam interweniować w tej sprawie w Morele.Net

6. Sklep umieścił na oficjalnej stronie zapis: "Sklep Prokonsumencki certyfikat dbałości o prawa konsumenta 2021", przyznany przez firmę, która udziela porad prawnych dla właścicieli sklepów internetowych. Opracowuje im także regulamin sklepu internetowego.

data ważności certyfikatu: 2021-11-29

Można się uśmiać w tym momencie, bacząc na to, co napisałam powyżej. Certyfikat ten to totalna ŚCIEMA. Iluzja dla naiwnych - wyraz ułudnego poczucia bezpieczeństwa, tak zwany wilk w owczej skórze.

WAŻNE dla Ciebie:

Jak postępować przy zakupie on-line oraz usłudze door to door.

A. Najlepiej napisać mail do sprzedawcy z zapytaniem, na jakich warunkach funkcjonuje ta usługa tj. czy przy usłudze door to door zwrot towaru jest bezpłatny zarówno przy odstąpieniu od umowy, jak i przy reklamacji. Zalecam także przeczytać dokładnie regulamin sklepu w tym zakresie, ponieważ wszelkie roszczenia wobec sprzedawcy opierają się jedynie na zapisach tegoż regulaminu. Zrób koniecznie zdjęcie z oferty, na której to widnieją zapisy o bezpłatnych warunkach zwrotu towaru.

B. Gdy zakupisz towar, pobierz regulamin sklepu z dnia zamówienia/zakupu, ponieważ zapisy takie się zmieniają. Zrób zrzut z ekranu z treści o zwrotach tak, aby była widoczna data na komputerze, i te kopie zachowaj.

1. Jeśli sprzedawca nie dopełnia obietnic i odmawia zwrotu towaru w formie bezpłatnej, należy reklamować usługę "door to door" ( nie reklamuje się towaru w tym przypadku). Po złożeniu reklamacji, nadal wysyłasz maile, by odebrano towar. Jeśli nie było reakcji sprzedawcy, zwróć towar na własny koszt w ciągu 14 dni, korzystając z tych samych usług, co sprzedawca, a następnie zażądaj zwrotu kosztów przesyłki. Upewnij się koniecznie, na jaki adres przyjmuje zwroty. Miejsce wysyłki nie zawsze pokrywa się z adresem zwrotów. Pamiętaj o tym.

2. Możesz zgłosić sprawę do Rzecznika Praw Konsumentów wedle swego miejsca zamieszkania, jeśli sprzedawca zachowuje się niezgodnie z prawem. Załącz zdjęcie z oferty, mail, w którym potwierdzano bezpłatny zwrot i opisz, w czym tkwi problem. Sprawę tę można załatwić poprzez mail.

3. Nigdy nie zrzekaj się prawa odstąpienia od umowy, i stale o tym przypominaj podczas negocjacji ze sprzedawcą. Niestety, na rynku są cwaniacy, co myślą, że wszystko im wolno.

4. Reklamuj towar/usługę z tytułu rękojmi, bo z tytułu gwarancji często zdarza się tak, że podają gorsze warunki. Jak wyraził się Rzecznik - w dużym stopniu niekorzystne dla klienta. Dlatego miej to na uwadze podczas reklamowania usługi, czy towaru.

5. Kupuj towar najlepiej na Allegro z ofertą: bezpłatny zwrot oraz usługa door to door. Poproś, aby było to zapisane na fakturze tj. "bezpłatny zwrot towaru w chwili odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni oraz door to door w ramach gwarancji producenta". Przy takim zapisie jesteś pewien, że co byś nie zdecydował, zwrot towaru będzie bezkosztowy.

6. Jeśli sprzedawca jest nieugięty w swoim zachowaniu, warto zgłosić sprawę do Prokuratury, ponieważ dokumentacja tegoż urzędu, czy Rzecznika Praw Konsumentów może posłużyć, jako dowód rzeczowy w sprawie sądowej przeciwko sprzedawcy. Lecz nadmienię, że pojawienie się Policji u sprzedawcy, przyśpiesza sprawy sporne :)

Odwaliłam kawał pracy dla Ciebie, więc uszanuj to, i przesyłaj post ten dalej, jako wyraz solidarności i dbałości o interes innych Konsumentów. Dziękuję.

MIŁYCH ZAKUPÓW w uczciwych sklepach!

PS. Poniżej odpowiedź ze sklepu Morele.net z dnia 14.12.2020 r. (zamazane imię i nazwisko pracownika ze względu na ustawę o Ochronie Danych Osobowych)