Wybory parlamentarne październik 2019 r.


Parlament jest narzędziem władzy, służący jedynie interesom międzynarodowym, więc interes narodu nie jest brany pod uwagę. Naród otrzymuje tylko to, co rząd wprowadził na rynek, nie pytając Obywateli czego potrzebuje. My, jako naród polski jesteśmy postawieni przed faktem dokonanym. Bez względu na ilość manifestacji, czy organizowania innych form protestu - nic nie uda się zmienić w naszym kraju na lepsze. Jaka partia by nie wygrała w wyborach parlamentarnych, z prawicy czy z lewicy, żadna z nich nie zmieni kierunku rozwoju gospodarczego naszego kraju. Kontynuują to, co rozpoczęło się wcześniej, od roku 1989. Dlatego czas zmienić narzędzie sprawowania władzy, a nie - chodzić na wybory, jak przysłowiowe kaczki na rzeź. Gdy głosujesz w wyborach utrwalasz to, co nam nie służy: rozpylanie chemii w powietrzu,  sprzedaż pożywienia modyfikowanego, uprawy rolne nafaszerowane środkami chemicznymi, których robaczki nie chcą jeść (tak mądra jest Natura), a człowiek to spożywa. Ufa tym, co wytworzyli żywność.
Co jeszcze wspierasz, głosując w wyborach parlamentarnych?
Zatajanie prawdy o Wszechświecie i naturalnych formach uzdrawiania z ciężkich chorób. Zatajanie prawdy o tym, czym jest prawdziwa duchowość, i jak należy żyć na Ziemi, aby nastał pokój i harmonia.  
Należy zdać sobie sprawę, że parlament jest narzędziem ucisku. To, że masz samochód w kredycie i mieszkanie w kredycie hipotecznym, nie oznacza, że złapałeś Boga za nogi. Sprawy mieszkaniowe powinny być zupełnie inaczej zorganizowane i ofiarowane Obywatelom. Kredyt to psychiczny ciężar, który z czasem odbija się na zdrowiu. A prawda jest także taka, że w życiu nie ma nic na stałe. Praca jest, a potem jej nie ma nawet latami. Im jesteś starszy, tym więcej ujawnia się życiowych niepowodzeń i urzędowego wykorzystania. Dlatego masa z nas pracuje za najniższe wynagrodzenie. W urzędach pracy osoby dojrzałe, z doświadczeniem w zawodzie - otrzymują pracę przymusową, z tak zwanych prac interwencyjnych na cały etat lub na pół etatu, tylko dlatego, że rząd (parlament) nie zadbał o rynek pracy w należyty sposób.  Działalność parlamentu ma swój cel – bogacą się nieliczni. Prawo i stosowanie prawa - zostało przystosowane dla osób majętnych, monopolistów. Nie mamy u nas do czynienia z poszanowaniem praw człowieka, jego godności i gwarancji bezpieczeństwa. Na domiar tego, w Polsce są robione eksperymenty na cywilach z kontrolą umysłów, a to bezprawna ingerencja w struktury ciała ludzkiego, która powinna podlegać karze pozbawienia wolności. A proceder ten trwa, podobnie jak rozpylanie chemii w powietrzu. Jesteśmy systematycznie, jawnie truci, a Polacy nic sobie z tym nie robią, chociaż rozgrywa się to na ich oczach. Idą na wybory, bo to obowiązek – niby rodzaj patriotyzmu.
Lecz czym jest patriotyzm? Warto sobie o tym najpierw poczytać, a potem się zastanowić, czy aby chcesz wspierać nieżyczliwe narzędzie władzy, jakim jest parlament.
Ja, nie głosuję od lat. Jestem Obywatelką tego kraju, ale nie figuruję na liście wyborców, więc nie martwię się, że ktoś podrobi mój podpis w księdze wyborców i za mnie zagłosuje.
CHCĘ  ROZWIĄZANIA parlamentu i stworzenia rządu mniejszościowego z osób uduchowionych, do których nie należy kościół (biskup, ksiądz czy papież). Tylko tacy ludzie wprowadzą właściwe rozwiązania do naszego życia:
- zdrowe uprawy
- leczenie energetyczne oraz ziołami w punktach duchowego uzdrowienia
- społeczne nauczanie duchowości i Bożego mistycyzmu
- zasilanie urządzeń, maszyn, samochodów, domów mieszkalnych itd. w energię zdrową dla Ziemi i ludzi
- zdrowe podejście do środowiska
- nowe zakłady i stanowiska pracy
- rozważne wydobywanie złóż z naszej Ziemi
- handel z wybranymi krajami w ramach dobrowolnego sojuszu
-  rozwój turystyki
- stała opieka nad osobami chorymi oraz bez pracy
- zdrowe i tanie budownictwo jednorodzinne na terenach wiejskich i miejskich
- ograniczenie wydatków państwowych i wprowadzenie minimalnych podatków
- warunki życia, które nie uwłaczają godności człowieka
I wiele, wiele innych pożytecznych rozwiązań, także w sferze narodowego bezpieczeństwa.
Myślisz, że to utopia? Nie. Wszystko jest możliwe. To kwestia poznania duchowości i otwarcia na możliwości. Bóg nie stworzył człowieka do pełnienia poddańczej (biernej) roli w tym wymiarze. Człowiek wiele potrafi, lecz jak do tej pory - zmierza ku zagładzie dzięki działalności parlamentu i ogłupianiu naiwnych ludzi. Uzmysłów sobie proszę, że rzeczywistość można zmienić, podejmując ze swojej strony właściwe działanie.  
Moje stanowisko jest takie - mówię NIE dla parlamentu i władzy tworzonej przez polityków. 
NIE GŁOSUJĘ w październiku 2019 r.! ponieważ oczekuję rozwiązania obecnego rządu i ustanowienia nowego – Rady Starszych w liczbie 8 osób.

Komentarze