OPĘTANIE. Dlaczego się przydarza?

Aktualizacja 06.08.2018.
Niektórzy ludzie, żyjący na Ziemi wyczuwają intuicyjnie, że na planecie dzieje się więcej, jak się mówi i naucza współczesne narody. Osoby te dochodzą z czasem do wniosku, że pewne legendy, jakie usłyszeli w okresie dzieciństwa czy wiejskie opowieści o dziwnych stworach i wydarzeniach, nie musiały być zmyślone.
Moja babcia opowiadała, że dawno temu był zwyczaj na zabawie (wiejskiej potańcówce), że mężczyzna wręczał kobiecie cukierki, która się jemu podobała lub często tańczył z nią.
Pewnego wieczora moja prababcia otrzymała taki podarunek.

Mężczyzna był urodziwy, przystojny i elegancki z czarnymi włosami, z kapeluszem na głowie. Gdy  prababcia powróciła radosna do domu i rozwinęła zawiniątko, było w nim, co innego, nie cukierek tylko zwierzęce odchody. Ci przystojni mężczyźni opuszczali salę niepostrzeżenie o godzinie 24:00. Może zastanawiasz się teraz, dlaczego akurat o tej porze. Zło (upadłe anioły) kumuluje swoje siły właśnie o tej godzinie. To ich punkt startowy do walki o przejmowanie terytoriów. Czas, w którym rozpoczynają zmasowaną ingerencję we Wszechświat w rozmaitych wymiarach, w tym na Ziemi.
Diabły są próżne. Uwielbiają luksus i seks. Wykorzystują warunki na Ziemi do swoich celów. Bez problemu przenikają do naszej gęstości i wpływają na ludzi. Pomagają im inne istoty negatywne, na przykład czarownice, rozmaite stwory o naturze zwierzęcej czy owadziej.

Jak wspomniałam, niektórzy ludzie czują, że coś nie gra. Że prawda jest zakryta i poszukują źródeł informacji. Sięgają do czasopism ezoterycznych i książek. Lecz, istnieje wielu autorów prowadzonych przez zło. Udostępniają mechanizmy łączenia się z bóstwami, a nie wzmacniania więzi z Bogiem. Jeśli, taka osoba dotrze do nieodpowiedniej informacji i zastosuje narzędzie duchowe, jakie polecono, zły duch wniknie w ciało, zamieszka w czakrach i od tego momentu zacznie się opętanie - infekowanie człowieka od wewnątrz (w polu człowieczej energii). Zagrożenie duchowe powodują m.in. techniki łączenia się nazywane na przykład "Wyższe Ja", "Wyższa Jaźń" czy "Subtelne JA". Narzędzia te nakłaniają do stosowania pewnych słów i wyobrażania (wizualizowania) figur geometrycznych, które łączą ze złowrogim wymiarem. Podczas takich zabiegów duchowych powstaje pozwolenie dla negatywnych bytów na działanie w strukturach ciała. Ochrona Boża przestaje działać. Dlatego, pisałam wcześniej o człowieku, że jest "garnkiem bez pokrywki".
Podczas opętania człowiek źle się czuje. Jest osłabiony, w  wyniku wysysania energii życiowej. Ci, co nie potrafią radzić sobie ze złem, zapadają między innymi na ciężkie choroby psychiczne oraz  bezwładność ciała. Niektórzy w stanie opętania decydują się na pomoc kościoła, uczestnicząc w egzorcyzmach. Lecz, w Polsce mało jest egzorcystów. W niektórych parafiach potrafią nie odbierać telefonów, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Człowiek musi udać się osobiście do księdza egzorcysty, aby ustalić termin modlitw w intencji uwolnienia od panowania zła. Pomaga czasem jeden egzorcyzm. Ale bywa też tak, że trzeba przeprowadzić 10 modlitw, 50 albo 200, zanim demon opuści ludzkie ciało. Pewien mężczyzna uczestniczył w egzorcyzmach przez 2 lata, a spotkań modlitewnych odbyło się 200. W TV był z nim 
wywiad.
A teraz ważna informacja dla osób poszukujących drogi do Boga.
1. Nie musisz jej szukać. To pierwsza dobra wiadomość :)
2. Jako istota żywa, jesteś połączony z Bogiem (Stwórcą). To też dobra wiadomość, prawda?
3. Istoty Pozytywne nie wnikają w ciało ludzkie. Żadna istota taka, nie siada na czakrę korony i nie przesuwa się  ( nie wślizguje się) w system czakr. Tak postępuje jedynie zło – negatywne byty. Jeśli czujesz, że coś usiadło na głowie, czy inną część ciała, to masz do czynienia z okupantem (wrogiem, istotą, która szkodzi człowiekowi). Natychmiast, wypędzasz to w imię Jezusa Chrystusa. Reakcja musi być natychmiastowa, bo byty wnikają w parę sekund. To nie żart. 
4. Człowiek jest połączony z Bogiem specjalnymi, energetycznymi linami, które nazwałam energetycznymi wiązadłami, więc nie musisz szukać drogi do Stwórcy, czy jakiegokolwiek połączenia, narzędzia duchowego do tego. Wystarczy, że zaczniesz się modlić, stosując w tym celu właściwe intencje (sformułowanie prośby do Boga)
Jeśli pragniesz pracować z Boską Energią, wystarczy pomodlić się swoimi słowami i wypowiedzieć intencję (wzór, poniżej):
Boże, tak bardzo pragnę, abyś obdarował mnie darem, który pomoże ludzkości żyć w pokoju i w zdrowiu. Myślałem o uzdrawianiu chorych istot i o darze widzenia, które by pomagało mi w tym uzdrawianiu. Byłoby cudownie, gdyby się to spełniło. Namaść mnie tym, co jest konieczne, aby się stało tak. Ty wiesz najlepiej, jakich komponentów mi brakuje, abym mógł pracować z Tobą. Dziękuję Ci serdecznie, że wysłuchałeś mojej modlitwy i moich intencji. Kocham Cię Boże za to, że czuwasz nade mną i pomagasz mi. Dziękuję Ci z góry za namaszczenie mnie odpowiednimi esencjami i darami Bożymi. Dziękuję Ci, dziękuję, dziękuję.Amen.

Za dnia często dziękuj Bogu za rzeczy wielkie i małe, na przykład podziękuj za smaczną herbatę, obiad, że odwiedził Ciebie przyjaciel, którego nie widziałeś ze dwa lata... Podziękowania (modlitwy dziękczynne) zbliżają człowieka do Stwórcy i pomagają w spełnianiu się próśb :). Lecz, zawsze pamiętaj o tym, że pozyskanie daru nie jest proste. To proces. Czas upływa, a człowiek zmaga się z wypracowaniem w sobie cierpliwości i wewnętrznej łagodności. Drapieżność musi ustąpić subtelności. Dlatego, aby uzyskać odpowiednie kwalifikacje do pracy z Bożą Energią, trzeba postarać się o to, aby pozbyć się podstawowego negatywnego eliksiru w polu człowieczej energii, jakim jest strach, tak zwana lękliwość i gniew. Gdy człowiek przestanie się bać i zapadać w nerwowość, zapanuje nad tym, wtedy przygotuje grunt do rozwijania się w subtelności.


Donata Jabłońska






Komentarze